istnieje jak błona między palcami
czuję ją w stawach
wiem że istnieje
narzekam na brak
moja mała ojczyzna boga przez duże b
chcę poczuć ją w płucach
odczuwać gdzieś pomiędzy zmysłami
zmyć ją mydłem z soli
kochać do wyplutej krwi