Zaklęci w ogniu

W POWIETRZU UNOSIŁ SIĘ
ROMANTYCZNY ZAPACH RÓż
GORĄCY PŁOMIEƒ RZAżÄ„CEGO OGNIA
W SWYCH RUCHACH PRZYPOMINAŁ
TAƒCZĄCYCH KOCHANKÓW.
ICH SPOJRZENIE PEŁNE NAMIĘTNOŚCI,
PORZĄDANIA
ROZPALAŁO ICH JESZCZE BARDZIEJ
DOTYK JEGO DŁONI, DELIKATNY JAK PŁATKI
WIOSENNEGO KWIATU
ODKRYWAŁ KAżDY KAWAŁEK JEJ CIAŁA
CICHY SZEPT...
SŁĂ“W WYPOWIADANYCH TEJ NOCY
OGARNIAŁ CAŁY ICH ŚWIAT
CZAS SIE ZATRZYMAŁ
ZOSTAŁ TYLKO DLA NICH
NIE LICZYŁO SIE JUż NIC
I POZOSTAŁO NA ZAWSZE
WSPOMNIENIA PAMIĘTNEJ NOCY
DO, KTÓRYCH WRACAĆ BĘDĄ
BY ODNOWIĆ MAGICZNĄ MOC
PIĘKNYCH CHWIL SPĘDZONYCH RAZEM
............................................
BYŁY TO SYLWETKI DAWNYCH KOCHANKÓW,
KTÓRYCH DUSZE ZAKLĘTE ZOSTAŁY W OGNIU
ZA KAżDYM RAZEM, GDY OGIEƒ JEST ROZPALANY,
ODżYWA ICH HISTORIA,
GDY POWOLI, SPOKOJNIE GAŚNIE
ZABIERA ZE SOBĄ CUDOWNE CHWILE,
SKRYWA GŁÄ˜BOKO, PRZED ŚWIATEM!

DuszyCzka