Erotyk cz 1

Leżysz w negliżu zupełnie nagi
tak jak Cię Pan Bóg stworzył
a ja-stoję i patrzę,boję się dotknąć
żeby Cię nie spłoszyć.
Twe ciało rozpala namiętność
pobudza zmysły,otwiera oczy
chyba jednak Cię dotknę
chcę poczuć ten dotyk.
Chcę musnąć Twe usta swoimi ustami
tak po cichu bezszelestnie,skromnie
i trwać jak najdłużej w tym namiętnym
pocałunku
niech z rozkoszy zakręci się w głowie,
aż w końcu zastygnę w bezruchu i powiem
teraz Twoja kolej.

CDN

dajana