Rozgrzałaś mnie żarem
którego zawsze się bałem
Uderzyłaś uczuciem
przed którym uciekać chciałem
Tak szybko,
Tak nagle,
Tak mocno,wspaniale!
Tak mocno ze w końcu nie wytrzymałem...
Uciekłem przed Toba,
I słowa nie powiedziałem
Kazałem Ci cierpieć,
bo sam cierpienia sie bałem
Zniszczyłem wszystko.
A teraz serce przeżarte mam żalem
Zapomnienie nie przyszło
Nie przyszło wcale...