Na rozstaju dróg gdzie przydrożny Chrystus stoi
Idę wypłakać ogrom moich niepokoi
Klęczę przed Tobą Boże
Wiem że tylko Twoja miłość mi pomoże
Tak chcę wierzyć w cud Twojej mocy
Bo od dawna nie śpię w nocy
Proszę Cię Boże w swojej wielkiej łaskawości
Nie odbieraj mi wiary i nie trzymaj w niepewności
Daj znak i daj mi nadzieję
że moje dziecko chociaż zbłądziło to mu wolności nikt nie zabierze