w pachnacej poscieli
zasnełam i zawedrowałam
do krainy wspomnień
wspomnien o Tobie
wydaje mi sie ze to jawa
jestes taki realny ...
twoje slowa tak szczere
a głos tak cieply i męski
chciałabym trawać przy Tobie
ale nie moge juz nie mi to pisane
i własnie łapiesz mnie za ręke
i prosisz żebym wzieła marzenia
i z Toba przez życie szła...
z marzeniem o niespełnionym pocałunku
odeszłam nieszczesliwa...
na wieki
i zadzwonił telefon z pieknego snu wzbudzona
zostałam
KC Sz.Rz