spotkałem anioła...
był taki prosty
rozmawiał
pocieszał
kochał
był
starałem się go zatrzymać
nie miałem
argumentów
możliwości
odwagi
siły
gdzieś odleciał...
ale zostawił
nadzieje
spokój
wiarę
sile
zostanie zawsze we mnie
na dnie mego serca
zbuduje mu dom
wieczny
trwały
mocny
dobry
tak jak on...