Gdzieś w głębi...

Gdzieś w głębi serca mego
Jest puste miejsce.
Tam zamieszkaj.
Zaprowadzi Cię tam czas
Ten który przychodzi.
Wiodący tam trakt
Jest stary, zapomniany przez świat.
Zastygły w oczekiwaniu
W pustce
Samotnia.
Tam zamieszkaj
To Twoje miejsce.
Umościłam je pragnieniami,
szukam ich spełnienia.
W ramionach Twych
Skrzydłach rozkoszy
Otulających mnie delikatnością dłoni
Jakże miło – jeszcze, jeszcze, jeszcze...
Zostań! Nie odchodż miły!
Nasyćmy się naszymi ciałami,
przeniknijmy i niech stanie się jedno.
Jak obłoki porwane wichrem zapomnienia.
Zamieszkaj w mym sercu.
Aż do wieczności.
Bądż mój
Na zawsze.

Okruszek