Białe odzienie

Tutaj tylko na chwilę zatrzymamy swoje cienie
Poznawać- cieszyć się- zakładać rodzinę- być czyimś przyjacielem
Usiądziemy na miedzy wśród obcych i znanych traw
Kochać- pracować- doświadczać- dawać – wierzyć
Z odrobiną pytań nie zawsze mając odpowiedzi
Powędrujemy wieloma ścieżkami
Czerpiąc wskazówki nadchodzących zmagań
Zaznaczymy oś ludzkiej doli
Z odrobiną pancerza
I puchem motylich cieni
Zdobędziemy
Z zaawansowanym stadium wiedzy
Lub brakiem niewykorzystanych szans
Materialny skarb dla znikomego celu
On kiedyś ulotni się w próżni
Zrozumiesz
To nic
Bo każdy ma własny kawałek przestrzeni
Lecz na minutę żywota


A kiedy przyjdzie właściwy czas
Wszystko zgaśnie
Zostanie tylko białe odzienie

Malwa89