bo zabiorę Cię właśnie tam
na chwilę
na moment
do mojej Nibylandii
zabiorę na chwilę
w krainę moich skradzionych
snów
byś poczuł zapach świeżo
skoszonej trawy
byś rozkochał w
sobie szum fal
zabiorę Cię właśnie tam
gdzie inna jest codzienność
tam gdzie moja rzeczywistość
uśpiona czuwa