w zawieszeniu

kroplą krwi na­syć mą duszę
słod­kim za­pachem karmazynu
w poświacie księżyca przemknij
szu­mem suk­ni po­budź zmysły
bym nie widząc, widział zakazane
nie do­tykając pieścił ciało doskonałe
w między by­cie zawieszony
na wieki ek­stazą zapomnienia

Adamo70