Nie chcę

Nie chcę dla siebie pogrzebów wielkich, ogromnych.
Chcę spocząć cicho, wśród obrzędów skromnych.
Chcę, by ludzie, którzy będą mnie odprowadzali,
Byli tymi, co mnie choć trochę lub bardzo kochali.

Myślę, że będę spoglądać z góry
Gdzie towarzyszą anielskie chóry.
Czy będę się cieszyć, czy będzie mi żal,
że opuściłam padołu czar?

A może wtedy ja dowiem się,
Czy mnie kochałeś, potrzebowałeś.
Jeśli tak będzie i będzie ci mnie brak
Zabiorę cię ze sobą, czy powiesz - tak?

04.11.05

koreaneczka