O, a kto tak dumnie ulicą kroczy,
z promiennym uśmiechem na twarzy?
Kogo są te wielkie oczy?
kto wciąż prezentami darzy?
Słychać już wesoły krzyk
zachwyconych dzieci,
aż brzmi nagle cichy pstryk
i renifer niebem leci.
Wolno postać się wynuża
z lekkiego półmroku.
Widać strój czerwono-biały –
przychodzi tylko raz w roku.
Gdy go widzisz uśmiechem witaj
i radośnie wołaj,
bo to właśnie przyszedł dziś
Święty Mikołaj !