(Nie)moje Koluszki

niebieska kładka
nad żebrami torów
i klamry schodów
spinające perony,
pomiędzy których kostki
wciśnięte podeszwami butów
niedopałki papierosów

to tutaj kiedyś
podniosłem w pośpiechu
drobne
trzydzieści pięć groszy

pociągi z brudnymi szybami
na tle szarego blokowiska
i puste butelki po piwie
w przydworcowym parku,
gdzie na połamanej ławce
niekiedy wiążę sznurowadła

ot, całe (nie)moje Koluszki

Adnotacje