Nierealni

Nierealni

My jesteśmy nierealni
z szuflad wyciągnieci
w innym świecie-zaklęci
jeszcze wierzymy w coś
co u innych zdaje sie być
tylko zaległym wspomnieniem

Wierzymy w przyszłość
pod czarną płachtą
zmęczonej nocy nadejdzie,
otworzy zmarznięte powieki
przygarnie nas jak swoje dzieci,
da miłość taką wieczną
której nikt nic nie zburzy..

Wierzymy w przyszłość
jak w dobrą wróżke,
w magiczny świat stworzony
dla nas nikt nie ma prawa
być tu gdzie my
ona wybrała nas,
zapłaciliśmy za to łzy

Ten czas,by połączyć
zawiłe drogi
umierającej tęsknoty
zabrała klucz każdemu,
wyjsciem- otworzyła okno

Teraz nawet jeszcze niepokochani
już nas oddala
Ja przestaje wierzyć
jeszcze chwila i ty przestaniesz

Ja się bronie ty mnie zwyciężasz
nic nie chce
ale ty mnie osłabiasz
z siłami niemoge walczyć...
Bądz nie dla mnie ale stój tu..

Agnessja