Ty - istotą doskonałóści ( I )

(...) bo w oczach Twych
ukryłam swój świat
trochę abstrakcyjny
- zrujnowany brakiem
wschodów słońca

A jednak umiłowałam
ten blask gwiazd czający
się w zakamarkach Twych źrenic

trochę figlarnych
dumnych
fałszywych odrobinę

tak cholernie doskonałych

Irmmelin