Jak Poranna Kawa

Dziś będziesz kawą, 
przysmakiem porannym,
nieskazitelnym, wzniosłym,
nienagannym, w swym aromacie
i delikatności już bardziej
tego nie umiem uprościć.
W przecudnej nucie aromat rozkoszny
koi me zmysły - jestem radosny.

Lecz po wypiciu-zostaje pytanie
kiedy kolejne moje wstawanie?
Gdy znów nadejdzie nowy poranek,
podasz mi siebie-pachnący dzbanek,
będę się raczył i degustował,
i nic na później nigdy nie chował.
Ponieważ codzień, swieżo parzona,
Jesteś jak - miłość, wszystko pokonasz. 


Krzysztof_Pawtel