Serce....przedziwne miejsce u człowieka i niepojęte do końca
Do ilu ksiąg napisania skłoniło
Do ilu wielkich czynów poderwało
Jak wiele tajemnic umysłem niezgłębionym odkryło
Ile razy zadało rany bolesne i więcej zagoiło
Jak często z beznadziei sideł wyrwało
Rozpalając płomień radości
niczym nieujarzmiony
Jeśli wszystkiego może dokonać
czemu umysł nie jest w stanie podołać...
chociaż z niego jak żródło wypływa
Rozlewa się docierając do każdego zakątka naszego człowieczeństwa
I jest czymś więcej..
Tym co życie stanowi
Tego ani słowem
dłońmi
umysłem
ogarnąć nie można
Dwa serca w jedno zmienione.....
w nieśmiertelny kwiat Miłości...