Jajko

W pokoiku, na stoliku
leżą jajka, są w koszyku.
Wszystkie białe jajka kurze,
tylko jedno jest jak Murzyn.

Woła babcia: co za szwindel?
-Babciu, to jest jajko „Kinder”
- Więc wołajcie tu kindera,
niechaj jajko to zabiera.

Bo ja jajka ugotuję
i pisanki namaluję.
Lecz ta wieść się plotką stała,
do kurnika doleciała.

Kogut podejrzanie zerka,
która kura jest kinderką,
jest zdrajczynią, cichodajką
i brązowe znosi jajka.

Zawołali mądrą kurę,
która zdała już maturę.
Ona rzekła: nie ma zdrady,
to jest jajko z czekolady.


roman