bezradna nagość

Niebo wlało się na ziemię
duszacą szarością
zwalony płot
w zasiegu ręki
otulony śniegiem
zdaje się być
horyzontem zawieszonym w przestrzeni

Gałązki krzewów w nieładzie
wyostrzona czernią
na tle morza bieli
chcą zakryć bezradnie
nagość mgły
która zewsząd nas otacza
i nie daje oddychać

wakacja