nadzieja


Nie ufaj ludziom, oni cie zgubią
Nie ufaj ciszy, od niej bierze początek obłęd
Nie ufaj muzyce, ona zaprowadzi cie na krawędż destrukcji
Nie ufaj przyjażni, jest złudna i ulotna
Nie ufaj miłości, i tak sie skończy
Nie ufaj burzy, bo sieje postrach
Nie ufaj Aniołom, bo zaprowadzą cie na wrzosowiska
Nie ufaj życiu, ono jest nasza karą
Nie ufaj śmierci, ona wcale nie jest zbawieniem
Nie myśl, że piękne oczy to piekna dusza...
Czas jest już blisko, zamknij się w domu, zasuń okna, nie wpuszczaj nikogo. Słuchaj.....jak wypełnia się odwieczne prawo upadku ludzkości, jak trzepoca skrzydła Anioła śmierci, jak bezszelestnie sunie duch jego nicości, jak depcze pod nogami zegary życia...

może ten co właśnie spadł na brukowaną droge jest właśnie twój ? KRZYCZ ! Może jeszcze zdołasz zmienić bieg przyszłości. Wszystko jest w twoich małych, zimnych rękach...
głupia nadzieja

kfjatek